Dla kogo są Leworęczni

Denerwują Cię przewidywalne historie, wyidealizowane postacie i świat, w którym zawsze zwycięża dobro?


Masz ochotę na ciekawą powieść, pełną intryg i zaskakujących wątków, napisaną w przystępnym stylu, z ciętym humorem i bez nużących opisów, opartą na wartkiej, dynamicznej fabule?


Żądasz rozwoju akcji, bez długiego czekania i powolnych wstępów?


Jesteś fanem książek typu Władca Pierścieni, Gra o Tron, uwielbiasz sesje D&D, Warhammera, a może po prostu całymi dnia katujesz kompa Skyrimem, czy Wiedźminem?



Ta powieść jest dla Ciebie.

Czym są Leworęczni?

Leworęczni to historia dwóch postaci, których przygody wzajemnie się przeplatają. Choć Arrina – nastoletniego Dziedzica, syna Władcy Miasta – i Galthara – łotra wyjadacza, mistrza włamań po trzydziestce – dzielą tysiące kilometrów, ich losy splatają się i oddziaływają na siebie nawzajem, zmieniając przy okazji sytuację całej krainy. Łączy ich bowiem wspólny cel.


Nie będzie spoilerów, więc zacznij czytać i dowiedz się jaki!

poniedziałek, 14 września 2015

Rozdział 10. - Arrin

Załamał się. Wszystko dopiero po chwili do niego dotarło: Nie był sobą, coś musiało nim zawładnąć.
Płakał..
To nie mogło stać się naprawdę. Dlaczego? Dlaczego byłem tak głupi?!
Siedział przy oparty o ścianę i z trudem łapał oddech. Jego oczy były zamknięte, aby nie widzieć pokiereszowanego ciała, które wprawiało go o dreszcze

Rozdział 9. - Galthar

Była to dla niego ważna sprawa, gdyż mógł w końcu, po dwóch latach banicji, przespacerować się wąskimi, kamiennymi uliczkami Perhange. Wcześniej, gdy przyjechał tu z Mathosem i Kastarem, nie mógł tego zrobić. Istniało bowiem ryzyko, że mógłby zostać zauważony i rozpoznany, co mogłoby nieco pokrzyżować im plany.